Punktami stycznymi łączącymi saunowanie z morsowaniem jest po pierwsze dobra zabawa. Po drugie, obie formy rekreacji budują odporność i pozytywnie wpływają na organizm oraz psychikę. Trzecim argumentem jest fakt, iż można połączyć obie czynności ze sobą, co obecnie jest bardzo często praktykowane i stały się modne.
Podstawowe różnice wynikają przede wszystkim z ekstremalnych warunków, którymi charakteryzują się obie te czynności. W przypadku morsowania, temperatury na które wystawia się organizm są bardzo niskie. W saunie natomiast, temperatura jest zdecydowanie wyższa. Nie każdy organizm reaguje tak samo na te skrajne przypadki, dlatego warto spróbować który z nich najlepiej buduje indywidualną odporność.
Zarówno regularne korzystanie z sauny jak morsowanie w większy lub mniejszy sposób wpływają na redukcję tkanki tłuszczowej. W obu przypadkach jeżeli są jakiekolwiek przeciwwskazania dla wzięcia udziału w "morsowaniu" jak i w "saunowaniu" trzeba nawiązać kontakt z lekarzem. W przypadku morsowania niska temperatura powoduje lepszy przepływ chłonki w naczyniach limfatycznych, dzięki czemu poprawione jest mikrokrążenie w naszym organizmie. Z kolei podczas zażywania sesji w saunie, wysoka temperatura poprawia ukrwienie mięśni i tym samym ich kondycję. Jeżeli zdecyduje się na wypróbowanie obu tych form, należy kierować się zdrowym rozsądkiem, a w razie wątpliwości skorzystać z porad osób doświadczonych.